W takim dniu w sposób szczególny zwracamy uwagę na różnorodność językową, na uświadomienie też sobie, że wiele języków jest albo bardzo mocno zagrożonych, albo już całkowicie wyginęło.
A przecież język, to element kultury polskiej. Dbanie o niego to pielęgnowanie polskości i świadomości kulturowej.
Dlaczego dzisiaj uczniowie klas IV-V wzięli udział w prawdziwym badaniu naukowym. Przez cały dzień skrzętnie notowali słowa, które pojawiły się podczas lekcji, a których już nie rozumieją. To będzie punktem wyjścia do rozmów o tym, że język żyje, zmienia się, ale zmienia się też zasób słów, którym posługuje się przeciętny uczeń. Najwięcej emocji wzbudziła zabawa słowami, w tym układanie jak najdłuższych zdań, w których każde słowo zaczyna się na literę P.
Uczniowie klas VI-VIII wzięli udział w konkursie polegającym na jak najszybszym wyszukaniu znaczenia takich zapomnianych słów jak np. absztyfikant, ladaco, ścichapęk czy safanduła. Wyniki konkursu poznamy w piątek, ale najważniejsze były emocje towarzyszące rozmowom w kuluarach:
„Ty huncwocie!”, „No coś ty, to nie jest wagabuda. To nie jest aktor! – A właśnie, że jest!”. „Proszę pani, a mam dobrze, że to kalesony?” I tak oto na chwilę zapomniane słowa znów żyły.