Ruch to zdrowie, zdrowie to uśmiech. Jednego i drugiego dzisiaj nikomu nie zabrakło. Najważniejszym punktem programu był międzyklasowy mecz siatkówki o puchar dyrektora szkoły. Walka była zacięta do ostatniej piłki. Ostatecznie o zwycięstwie zadecydują „małe punkty” i wyniki poznamy w przyszłym tygodniu. Dużo pozytywnej energii towarzyszyło również pokonaniu stacji zadaniowych, bo oprócz starań o zdobycie jak największej liczby punktów, nie brakło powodów do uśmiechów. Okrzyków radości słychać było najwięcej w okolicy „dmuchańców”. Tam trzeba było wykazać się iście małpią sprawnością i nie lada refleksem, ale nawet najmłodsi przedszkolacy nie mieli z tym kłopotów. Jeśli ktoś chciał odpocząć, mógł wybrać inny rodzaj aktywności. Najbardziej oblegana była „sala innej rzeczywistości”, w której królował druk 3D oraz zanurzanie się w wirtualnej rzeczywistości stacji kosmicznej lub dżungli z dinozaurami. Tradycyjnie znaleźli się również miłośnicy programowania oraz gier w języku angielskim. Najwygodniej na pewno było w „sali kinowej”, a miłym towarzystwie filmy ogląda się przyjemniej.Miłą niespodzianką były przekąski przygotowane przez rodziców. To był miły dzień, a pogoda sprawiła, ze poczuliśmy już wakacje.
